______pozwólmy wspomnieniom dzieciństwa______


____________znów zobaczyć świat______________

________by i nasze dzieci poznały ich czar_________

7 lipca 2021

"JAK ZABŁOCKI WYSZEDŁ NA MYDLE" Igor Sikirycki





Warto zapoznać się z historyjką o Hilarym Zabłockim, 
którego chęć szybkiego zysku i skąpstwo zgubiły.



"Mieszkał w czasach tych w Warszawie
Tuż przy bramie grodzkiej,
Kupiec wielce szanowany,
Hilary Zabłocki.
Gdy dotarło doń orędzie
Władyki Brudasa,
Zatarł dłonie i zawołał:
- Wiwat! Dobra nasza!
Monotonne życie w mieście
Już mi dawno zbrzydło,
Czas wyruszyć w świat nareszcie,
Zwłaszcza że mam mydło.
Mam co prawda zapas skromny,
Lecz gdy go potroję,
Całe złoto Obrudonii
Wpadnie w moje ręce.
Nie powiozę mydła w wozach,
Lecz jakem Hilary,
Załaduję cały towar
Na rzeczne galery.
Zamiast wiec się po bezdrożach,
Po wiślanej toni 
Pożegluję tak, że pierwszy
Będę w Obrudonii.

Słów na wiatr nie rzucał nigdy. 
Więc dotrzymał słowa
I przez trzy dni trzy galery.
Mydłem załadował.

Tłum się zebrał na przystani,
Padają przestrogi:
- Przykryj mydło, bo cię może
Złapać deszcz w pół drogi! - 
A Hilary odpowiedział:
- Wiem, drodzy sąsiedzi,
Że kto z nas nie ryzykuje,
Ten w kozie nie siedzi..
Lecz popatrzcie na to niebo,
Na błękitną wodę,
Taka jasność zapowiada
Słoneczną pogodę.
Hej, kamraci, czas już na nas! - 
Przywołała załogę
I po chwili trzy galary
Wyruszyły w drogę."

Autorem ilustracji jest Andrzej Bartczak.




Krajowa Agencja Wydawnicza, 1982


11 kwietnia 2021

"NAJMNIEJSZE" Jerzy Kierst

WIOSNA IDZIE!

Zobaczcie kogo można spotkać nad stawem, jeziorem czy rzeką,
jak żyje i sobie radzi.


"NAJMNIEJSZE

(...) Woła bure łabędziątko:
- Mamo!
Takie fale, taka piana.
- Mamo!
Nie nadążam już za piątką,
- Mamo!
Weź mnie, weź mnie "na barana",
- Mamo!

A z tych pięciu jedno w głośny śmiech:
- No, niech mama powie, mamo, niech!'Jak to łabędź "na barana" - ptak?
"Na łabędzia chyba - no, bo jak?"



"PERKOZ

Każdy dudek
ma swój czubek,
lecz nie tylko,
bo i perkoz!

Ma podwójny
i jest czujny,
patrzy w wodę
jak w lusterko.

Płynie, płynie
po głębinie,
patrzy w prawo,
patrzy w lewo..

Ja - do wioseł
i ukosem,
raz-dwaaa, raz-dwaaa,
wprost na niego!

A on chlup - i
znikł jak w dziupli,
zniknął w wodzie
jak kotwica."


Krajowa Agencja Wydawnicza, Warszawa 1981


17 listopada 2015

"ZASYPIANKI NOWE" Joanna Kulmowa

Zapraszam do poczytania i oglądnięcia jak zasypia świat przyrody.
Arcyciekawe, przepiękne i zadziwiające opisy.


"ZASYPIANIE WIEWIÓREK

Wiewiórki
zbierają sny - 
puszyste jak ptasie piórka.
Wiewiórki
ciułają sny -
po dziuplach, po mysich dziurkach.
Sny miękkie,
przytulne,
pierzaste,
upychają na dno szpaczych gniazdek.

A później nie mogą znaleźć
tych gniazdek,
tych nor,
tych jamek.

I sny mają już nie te same.

Albo nie śnią wcale."



"ZASYPIANIE ŁĄKI

Wieczorem - 
zamyka się łące kolor za kolorem.
Jak powieka za powieką,
żółte jaskry i dziewanny rude.
Jak oko za okiem,
mieczyki wysokie.
I mietlice
srebrne źrenice,
I niebieskie ślepki niezabudek.
Jeszcze białe rzęsy krwawnika
wolno schylają się,
wolno - 
i zasypia łąka stuoka
zmrużywszy
ostatni
kolor."



"ZASYPIANIE MYSIKRÓLIKA

Mysikrólik
ma sny malutkie.
Łowi je, gdy lecą górą nad ogródkiem.
Albo wydziobuje z rabatek
czworonożne pliszki - myszki skrzydlate.

Mysikrólik
cieszy się przed zasypianiem,
że ma własną mysią-plisią kompanię.
Potem śni drobniutko,
wolno,
jak najciszej,
żeby całą noc być mysikrólikiem - 
pliszek myszek."




"ZASYPIANIE SARNY

Sosenki
ze snu sarenki
dają susy na badylkach cienkich.
Skacze dąbek -
zieleniutki sarniak.
Brzózka truchtem trawę rozgarnia.
A po niebie,
co w tym śnie się niebieści,
turlają się białe kłaczki sarniej sierści.
Buki,
świerki
rozbrykały się we śnie.
Biegną stadem nad jezioro leśne,
żeby z lustra wody
pod korzeniem
wypić do dna całe sarnie przyśnienie."


Nasza Księgarnia, Warszawa 1981