______pozwólmy wspomnieniom dzieciństwa______


____________znów zobaczyć świat______________

________by i nasze dzieci poznały ich czar_________

7 czerwca 2012

"KOLOROWY ROK" Ryszard Twardoch

RYSZARD TWARDOCH Urodził się 11 stycznia 1932 r. w Sosnowcu Środuli. Uczył się w Gimnazjum im. St. Staszica, Liceum Sztuk i Technik Plastycznych w Katowicach. Był absolwentem katowickiego Wydziału Grafiki krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych (1957 r.). Jako artysta grafik rozpoczął pracę w "Trybunie Robotniczej" (także "Trybuna na Śląsku") i przepracował w tej gazecie 36 lat, dając jej oryginalną i wyrafinowaną grafikę, a ona w zamian dała Mu popularność i sławę, jakiej pozazdrościć może Mu wielu ludzi Sztuki. Uprawiał grafikę prasową, artystyczną, książkową i reklamową a w ostatnich latach grafikę komputerową. Zajmował się z ogromnym powodzeniem plakatem, rysunkiem satyrycznym i filmem rysunkowym. Laureat Nagrody Artystycznej Sosnowca za 2000 rok. Nagrodzony m. in. w Berlinie Zachodnim ("Cartoon 77"), Skopje ("Światowa Galeria Karykatury"). Jego prace znajdują się w galeriach i muzeach: w Bytomiu, Chorzowie, Gdańsku, Szczecinie, w zbiorach Ministerstwa Kultury w Warszawie, Turku, Berlinie, w Belgii, Kanadzie, Grecji, Turcji, na Kubie. Współpracował z tygodnikiem "NIE", miesięcznikiem "Spojrzenia". Jego grafiki znajdują się w licznych muzeach i zbiorach prywatnych w kraju i za granicą. Otrzymał wiele nagród i wyróżnień w licznych konkursach i wystawach okręgowych, ogólnopolskich, międzynarodowych. iNNE DZIEŁA - "Przedziwny sen wiejskiego kota", "Dwa źdźbła".






"Wiosny zapytaj, spójrz wyzwala się z uwięzi,
popatrz, już spręża się do skoku,
aby nas pąkiem, kwiatem i zielenią na gałęzi
czarować jak co roku."








"Księżyc - złoty bochen -
rozsiadł się na drzewie
by wypocząć trochę.
Czym się zmęczył, nie wiem."



"Jeszcze jeden liść się trzyma
i rekami i nogami
dmuchnął wicher - liścia nie ma
w świat odleciał z żurawiami."




"Misio materac poprawił,
poduchę oparł o sosnę,
ziewnął, budzik nastawił
- Na szóstą/ - Skądże, na Wiosnę!


Jeszcze za uchem się drapie,
kołdrę naciąga na głowę,
wzdycha,
                mruczy
                            i sapie,
                                        w sen
                                                  zapada
                                                               zimowy."




Wydawnictwo Polonia, Warszawa 1985

2 komentarze: