______pozwólmy wspomnieniom dzieciństwa______


____________znów zobaczyć świat______________

________by i nasze dzieci poznały ich czar_________

12 kwietnia 2011

"O TRZECH BRACIACH I O ŻYWEJ WODZIE" Ewa Szelburg-Zarembina

Piękna wierszowana baśń o prawdziwej miłości synowskiej, oddaniu i trosce. Gdy matka zachorowała i czekała już na nią śmierć, tylko najmłodszy syn, uchodzący za najgłupszego i najbiedniejszego, zdołał pokonać przeciwności losu, sprytnie ominąć wężowisko, pożar lasu oraz wielki głód. Wszystko dla kochanej matki.











"Wychodzi Jaś z podwórka,
spotyka pieska Burka.
Ze go nigdy nie drażnił,
Burek żył z nim w przyjaźni.
Teraz Burek zaszczekał,
żeby Jasio zaczekał
- Jesteś sam i ubogi,
pewnie nie znasz też drogi.
Pozwól mi iść przy nodze,
może przydam ci się w drodze.




Idą, idą, spieszą się.
Dobrze idą, czy też źle?
Na dębinie zadrżał liść.
- Liściu! Liściu, jak mam iść?
- Idź przed siebie prosto
najtrudniejszą z dróżek.
Nie żałuj, nie żałuj,
chłopcze, swoich nóżek.




Burek z Jasiem idzie wiernie,
a na dróżce ostre ciernie.
A na dróżce twarde głazy - 
upadł Jasio wiele razy.
A ta dróżka stroma, kręta,
przelatują nią ptaszęta,
przelatują, ćwierkają,
siły chłopcu dodają:
- Jeszcze tylko milek sto
i już źródło, właśnie to!"



Wydawnictwo Lubelskie, Lublin 1971

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz