Jan Izydor Sztaudyner - ur 28 kwietnia 1904 roku, zmarł 12 września 1970 roku, pochowany na Cmentarzu Salwatorskim w Krakowie. Miał polskie, niemieckie i francuskie korzenie. Wiersze pisał już w dzieciństwie. Studiował polonistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim. Był nauczycielem, wykładowcą, organizatorem teatrów, redaktorem. Znany z ciętych i trafnych fraszek oraz cytatów.
"Módl się i pracuj"
radzą przyjacioły.
To się inni obłowią,
a ty będziesz goły.
"Bardziej potrafi popsuć nam krew pchła niż lew."
"Któż by wiedział, że czas leci, gdyby nie lustro i gdyby nie dzieci."
"Na tym polega rola sumienia, że grube grzechy na drobne zamienia."
"Najłatwiej wtedy zdobyć uznanie, gdy się już kicha na nie."
"Zaproszenie
Płynęła chmurka po niebie,
prosto przed siebie.
Słonko ją pieściło,
za rączkę prowadziło
powolutku, pomalutku.
Ziemia ją zapraszał do siebie:
- Dość wędrowania po niebie!
Czekają kwiaty w ogródku.
Spadnij,
Podlewaj trawkę i drzewka.
Z ciebie, moja chmurko, najlepsza konewka."
"Malwy
Malwy były czerwone,
Każda poszła w swoją stronę.
jedna grzeczna niesłychanie
stanęła sobie przy ścianie.
Druga ramieniem sięga,
wystawia głowę zza węgła.
Trzecia w moje okienko
puka zieloną ręką.
ta się najbardziej rumieni,
chowając główkę w zieleni."
Nasza Księgarnia, Warszawa 1968
mamy ten wiersz w książce musimy się na pamięć uczyć tych wszystkich
OdpowiedzUsuń